Bardzo spodobało mi się robienie mini albumów... jest przy nich dużo pracy, ale ile możliwości... ;) Na pewno wkrótce popełnię następny, tylko muszę znaleźć osobę, którą uszczęśliwię moją twórczością ;)))) i obdaruję albumikiem. Ten przeznaczony jest dla mamy mojej koleżanki. Mam nadzieję, że się spodobał ...
W podstawowej konstrukcji album podobny jest do poprzednich. Ten oparty na kolekcji "Rozalia w ogrodzie" z dodatkami Primowymi.
W poprzednim albumie miałam trochę problem z wyjmowaniem dodatkowych kartek ukrytych w kieszonkach, dlatego w tym udoskonaliłam je wklejając półkola wycięte z papieru bazowego, które znacznie ułatwiają wysuwanie kartek. Pewnie wszyscy dookoła to stosują, ja musiałam się na własnej skórze przekonać, że poprzedni sposób nie był zbyt wygodny jednak ;).
Nie zabrakło również tajnej skrytki, które uwielbiam ;) Skorzystałam tu z
tutorialu znalezionego w sieci ;).
A tak album prezentuje się w swojej okazałości:
Mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłam dużą ilością zdjęć ;) Podzielcie się, proszę swoimi opiniami na temat albumiku, jestem strasznie ciekawa, jak go znajdujecie ;))
Buziaki i miłego "zimowego" poniedziałku, choć prawie nikt go nie lubi ;**
Gosia
Gosiu, albumik jest przepiekny! W rozalkowych papierach bardzo mu do twarzy:)
ReplyDeletePodziwiam wszystkie szczególiki, no i ukryte kieszonki, przgródki. Bardzo kobiecy i romantyczny.
Mam pytanie, czy przestrzenne kwiaty w środku albumu nie gniotą się?
Cudowności!!!! jesteś mega zdolną osóbką :)
ReplyDeleteP.S. Gosiu, jak te karty są przyczepione do okładki bo głowię się nad tym...
Jak takie cudo miałoby się nie spodobać? Jest zachwycający! tyle różnych detali, a tak wszystko do siebie pasuje! Cudo prawdziwe!
ReplyDeletefantastyczny , skrytki świetne
ReplyDeletewow śliczny !!
ReplyDeletePieknosci :)
ReplyDeleteIleż w nim smaczków :) można się wpatrywać i wpatrywać. Niezwykle piękny, bardzo pomysłowy i pracochłonny albumik, dopieszczony w każdym szczególe.
ReplyDeleteŚliczna karteczka, piękna kompozycja :)
ReplyDeletePodziwiam ogrom detali, każda strona jest osobnym dziełem, tajne skrytki trochę jak w tajemniczym ogrodzie:-)
ReplyDelete