Zrobiłam ją w czasie trwania warsztatów, ale nie spełnia konkursowych wymogów, więc będzie sobie skromnie na blogu siedziała ;).
Układ kartki jest taki, jak u Enczy, ale nie miałam skrzydeł, więc pomyślałam, że czas użyć wykrojnika TH Victorian Carolers, który już od dłuższego czasu czekał na swój dzień ;). Dodałam też kilka tagów, motylki i sklejone własnymi palcami kwiatki , do których też odkurzyłam stokrotkowy wykrojnik Spellbinders Daisy Heads. Całość umieściłam na papierach BoBunny - Autumn Song.
Taki sobie powstał zaczarowany ogródek... z muzykującą parą wśród kwiatów i motyli...
Życzę dobrej nocy,
Gosia
Bardzo ladnie. Nie widac juz tego co mialo nie byc widac. Azurowy kwiatek sie przydal :)
ReplyDeleteGosiu, ta kartka jest cudna! I rzeczywiście ma magiczny, trochę bajkowy klimat:-) Bardzo podobają mi się stokrotki, są pełne i dorodne:-)
ReplyDeleteWcale nie tak skromnie siedzi sobie na tym blogu- wygląda pięknie! Cudne kwiatki i generalnie całość ;-D
ReplyDeleteRomantyczna dusza przez Ciebie przemawia :-) pięknie
ReplyDeleteGosia