Dzisiaj wyskoczę trochę do przodu, ale nie mogłam się powstrzymać, żeby pokazać skończony już grudniownik, który zrobiłam
na warsztatach w Akademii Rękodzieła Deco Hobby w Gdyni pod czujnym okiem Mistrzyni - Ewy Mrozowskiej - Cynki.
Wprawdzie nie zdążyłam na warsztatach skończyć okładki, ale poradziłam sobie z nią w domu :)
Grudniownik ma tylko 4 kartki a mieszczą się na nich 24 dni grudnia, a to dzięki dodatkowym zakładkom.
Zobaczmy, jak to wygląda.
Teraz kilka pojedynczych kartek.
Kartki albumu oprócz tekturek i potarganych kartek ozdobione są białym gesso, śniegiem oraz białą ecoliną.
Daje to wrażenie śnieżnej, baśniowej krainy :)
Okładkę dodatkowo pomalowałam białą farbą do spękań. A co.
No i posypałam szronem z różnej wielkości kamyków :)
Dla lepszego efektu psiknęłam całość perłową mgiełką.
Ostatnie spojrzenie na całość
Dzięki uprzejmości Ewy mogę też pokazać jak pilnie pracowałam nad albumem w czasie warsztatów.
Dziękuję bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie,
Gosia
Absolutnie bajeczny! Pieknie okraszony mediami. Dodatek koronki jest super! Teraz tylko czekac na grudzien i uzupelniac, uzupelniac... ;)
ReplyDelete